02 września 2015

06. Katarzyna Grochola - Houston, mamy problem

Wracam z powrotem po ponad miesięcznej przerwie z dużą ilością recenzji, nowym wyglądem a także postami około książkowymi :) Mam nadzieje, że już nigdy nie opuszczę bloga na tak długo! Dziś napiszę o kolejnej książce Katarzyny Grocholi a mianowicie o 'Houston, mamy problem' :) 

http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/150000/150616/352x500.jpg?_ga=1.206376400.272885343.1438262763 Tytuł: Houston, mamy problem
Autor: Katarzyna Grochola
Wydawnictwo: Literackie
ISBN: 9788308050002
Data wydania: 17 października 2012
Liczba stron:  608

To już kolejna książka Katarzyny Grocholi, którą przeczytałam a zarazem najdłuższa ze wszystkich. Poleciła mi ją pani w bibliotece i choć na początku przerażała mnie jej grubość to z przyjemnością pochłonęłam ją.
O samej autorce mogliście się już dowiedzieć z pierwszej recenzji jej książki - 'Nigdy w życiu' :) Mam nadzieje, że jeszcze w tym roku będę mogła zrecenziować Wam pozostałe dwie książki z cyklu 'Żaby i anioły'.
Tym razem bohaterem książki nie jest kobieta lecz Jeremiasz. Wielu czytelniku mogło to zaskoczyć ale ja cieszę się, że mogłam w końcu przeczytać jakąś książkę o facecie! Jeremiasz jest operatorem filmowym, który wspomina wciąż rozstanie ze swoją dziewczyną, Martą. W książce można również przeczytać o tym jak mimo wszystkich swoich prób i starań jest uzależniony od swojej matki. Z biegiem wydarzeń przyzwyczaja się to takiego życia. Jak przebiega życie trzydziestodwulatka, który znalazł się na życiowym zakręcie? Mimo przypuszczeń nie wieje nudą i szkoda, że 'Houston, mamy problem' jest książką jednotomową.
Bardzo polecam tą książkę! Niech Was nie odstrasza liczba stron bo po nich przeczytaniu z pewnością będziecie chcieli co dalej stanie się z życiem Jeremiasza.

8 komentarzy:

  1. Niestety ja i Grochola się nie lubimy, nie umiem czytać jej książek, nie podobają mi się wcale, po prostu nie moje czytelnicze klimaty, ale cieszę się, że Ty miło spędziłaś czas z tą książką :)

    Drobna uwaga: "Tą książkę" http://www.ekorekta24.pl/porady-jezykowe/22-odmiana/78-te-czy-ta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, twórczość pani Grocholi jest bardzo specyficzna. Ja osobiście za każdym razem gdy zaczynam czytać jej książkę ciężko jest mi przeprawić się przez pierwsze rozdziały :)

      Dziękuje za uwagę! :)

      Usuń
  2. Do twórczości Grocholi na razie mnie nie ciągnie.
    Pozdrawiam.
    http://miedzy--stronami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Twórczość Grocholi jest ostatnio tak słynna, że w końcu muszę po nią sięgnąć.

    Pozdrawiam
    Blog książkoholiczki

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak się zastanawiałam, gdzie się podziałaś :) Co do książki, to pomimo Twojej zachęty, raczej po nią nie sięgnę - po prostu nie gustuję w takich książkach. Niemniej cieszę się, że Tobie się spodobało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło, że ktoś myślał gdzie się podziałam w ostatnim miesiącu :)

      Usuń
  5. zaczęłam kiedyś czytać tą książkę, ale jakoś jej nie mogłam skończyć :D

    OdpowiedzUsuń